poniedziałek, 1 września 2014

Prosty sposób na nudę.

Nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Co robić w kolejne popołudnie? Deszcz leje jak z cebra, dzieciom wyczerpały się wszelkie pomysły na zabawę. 

Wyjmuję asa z rękawa i pytam: Malujemy farbkami?!
Odpowiedź u mnie w domu zawsze brzmi: Taaak! Niezależnie od nastroju i humoru.

Szybkie rozdanie kartek, podział pędzelków i rzucam temat malowania, ewentualnie dzieciaki same wymyślają. Cały czas doglądam. W ruch idą chusteczki higieniczne i zaczyna się malowanie, które przechodzi w tzw. ciapcianie czy hennę na rękach.
Tę na zdjęciu poniżej wykonał sobie sam mój synek. 

Maja lubi malować kulturalnie pędzelkiem, tudzież tworzy arcydzieła z chusteczek wyciapanych różnymi kolorami farbek. 

Hubert, z kolei, uwielbia malować  palcami i wszelkie ogólnie dostępne powierzchnie wkoło. To jest chyba jedyne zajęcie, podczas, którego potrafi usiedzieć w jednym miejscu dłużej niż 5 minut.




Zabawa przednia, niewiele wymaga od nas kreatywności, a pobudza kreatywność i wyobraźnię u dzieci. A oto nam przecież chodzi; żeby nasze pociechy fajnie spędzały czas i miały satysfakcję ze swoich prac plastycznych.

5 komentarzy:

  1. Musze kupić farby i to ze trzy zestawy i dużo foli ochronnej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ma to jak farby ! chyba wszystkie dzieci uwielbiają takie zabawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja córcia na całe szczęście woli kredki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja córcia tez uwielbia zabawę farbkami. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Chętnie odwiedzę również Twojego bloga i podzielę się moimi uwagami:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Pink Transparent Star